Ciąg dalszy kultywowania wielkanocnych tradycji w grupie III - pieczemy babeczki
Po wspólnym malowaniu pisanek przyszła kolej na baby wielkanocne! Pieczenie rozpoczęło się tuż po śniadaniu. W sali od rana czekała na dzieci niespodzianka! Wiedziały,że będą robić coś ciekawego, ale nie spodziewały się, że same upieką babeczki do "święconki". Każde z nich było chętne do pracy. Widać,że zajęcia kulinarne wywołują u nich niesamowite emocje. Maluchy wsypywany cukier puder do miski, odmierzały i przesiewaly mąkę, wbijały jajka oraz dolewały odpowiednią ilość oleju. Największą frajda okazało się dla nich ubijanie piany tradycyjnym sposobem, wówczas przekonały się, że to wcale nie jest takie proste i wymaga odpowiedniej siły i precyzji. Na koniec za pomocą drewnianej łopatki mieszały ze sobą wszystkie składniki. Z ogromną ciekawością patrzyły, jak przy użyciu miksera łączą się w jednolitą masę. Zalane foremki z ciastem wstawiły wspólnie z Panią Kamilą do nagrzanego piekarnika. Teraz już należało tylko cierpliwie czekać na efekty pracy! Tego dnia w całym przedszkolu czuć było zbliżające się święta! W powietrzu unosił się niezwykle aromatyczny zapach wielkanocnych babeczek. To dopiero była radość, gdy każde z nich mogło zabrać swoją babeczkę do domu. Wielkanoc w tym roku na pewno będzie smaczna, pachnąca i kolorowa!