„ Dzień w gospodarstwie” „Praca rolnika” - słuchanie wiersza i ilustrowanie go sylwetami (kaczor, wróbel, zając, kogut, wrony, konie). Rodzic czyta wiersz, a dzieci podnoszą sylwetki zwierząt, kiedy te pojawią się w treści wiersza. Rodzic zaprasza dzieci do uważnego wysłuchania wiersza,...
„ Dzień w gospodarstwie” „Wiejskie odgłosy”. Dzieci odsłuchują nagrania z odgłosami z wiejskiej zagrody. Rodzic prosi by dziecko zastanowiło się, skąd mogą pochodzić podobne dźwięki: Jak myślisz, skąd pochodziły odgłosy? Co słyszałeś? Po czym poznałeś skąd pochodzą odgłosy? ...
SKĄD SIĘ BIERZE SER? Co słychać na podwórku?- rozwiązywanie zagadek: Czasami jest szara, lecz najczęściej biała. Nie każdy by odgadł, gdyby nie gęgała (gęś). Lubię pływać w stawie, każdy z was mnie zna. Wśród wrzasku domowych ptaków słychać moje kwa, kwa, kwa.....
Co było pierwsze jajko czy kura? Przeczytaj dziecku opowiadanie „Najpiękniejsze…” Grzegorz Kasdepke Jak wiadomo, każda mama pragnie, aby jej dziecko było naj, naj, najwspanialsze!…Prawda? Tak samo rzecz się miała z pewnymi dobrze mi znanymi kurami. Któregoś ranka wszystkie ...
„Zwierzęta w gospodarstwie” – zabawa dla dzieci i rodziców. Proszę włączyć dzieciom nagranie odgłosów zwierząt, które mogą zamieszkiwać wiejską zagrodę (odgłosy) Zadaniem dzieci jest zapamiętanie jak największej liczby zwierząt, których odgłosy usłyszały. Rodzic ...
„ W domu najlepiej” Agnieszka Frączek Dorsz Dionizy, jak bociany, chciał mieć gniazdo pod chmurami, lecz, gdy znalazł się na dachu, zaraz drapnął w dół ze strachu. Ślimak Dyzio chciał się ukryć, hen na drzewie, w dudka dziupli, a ów dudek z mar...
„Ł jak łapa” – prezentacja litery ł a – pa &n...
Słuchowisko "Marzanna" - K.Wesoła ...
„Pożegnanie zimy” – rozmowa z dziećmi o pożegnaniu zimy i powitaniu wiosny. Wspólnie omówcie zwiastuny wiosny: topnienie śniegu, pojawienie się listków na drzewach, powrót ptaków z ciepłych krajów, Czy znają sposób na pożegnanie zimy i przywitanie wiosn...
W dniu dzisiejszym proponujemy przeczytać dzieciom wiersz: Wiersza Kaczeńce Janina Halagarda Usiadły kaczeńce kępami i patrzą złotymi oczkami: na żabki zielone, skaczące, motylki fruwające. Przysiadły motyle – na chwile, rosę z kwiatków strząsały, i znów się wzbiły do nieba i poleciały&hel...